kupe kasy na stadion, z którego i tak nie będzie zysków, strefa kibica i te szybkie, wręcz paniczne remonty w centrum, a kawałek dalej dziury i krzywe chodniki – bo tam urzędasy nie planują, że pojawią się kibice.
Euro to gwóźdź do trumny Polski i Ukrainy. Ciekawe kto tak bardzo chciał nas załatwić, że nam podrzucili to kukułcze jajo…