Telewizorów na mieście i w pubach jest dość, żeby obejrzeć mecz przy piwie jakie lubię i w warunkach jakie mi się podobają, zakładając na doope „dżinsy” w jakich mi wygodnie.
Wsadźcie sobie tą strefę gdzieś – już widzę jak się tam ludzie miesiąc będą garnąć tłumami.